Miłość w mitologii

Zuzanna Trembulak

Mit o Orfeuszu i Eurdyce

Orfeusza, syna muzy Kaliope i króla Tracji, uważano w czasach starożytnych za najwspanialszego muzyka. Był młody i piękny.

Śpiewał i grał na lutni tak cudownie, że wszystko, co żyło, słuchało jego sztuki.

Drzewa nachylały nad nim swe gałęzie, rzeki zatrzymywały swój bieg, dzikie zwierzęta kładły się u jego stóp


Żoną Orfeusza była piękna nimfa drzewna, Eurydyka. Bardzo się oboje kochali, lecz ich szczęście nie trwało długo. Pewnego dnia wąż ukąsił ją w piętę, co stało się przyczyną jej śmierci. Orfeusz był zrozpaczony. Nie grał, nie śpiewał, chodził po łąkach i gajach wołając: „Eurydyko! Eurydyko!”. Ale odpowiadało mu tylko echo.

H4 ALIGN=LEFT>-->